Jak wykorzystać memy w marketingu B2C, B2B i Employer Brandingu?

Przeglądasz śmieszne obrazki ? Nie ma w tym nic zaskakującego, bo statystyki mówią same za siebie. Wg raportu HubSpot (2024), aż 74% Internautów przyznaje, że codziennie ogląda memy, a przeciętny użytkownik poświęca na nie około 30 minut dziennie. Co więcej, dla 55% osób z pokolenia Z memy są istotnym źródłem informacji o świecie. To już nie tylko zabawne obrazki, ale krótki, zwięzły i silnie osadzony w kontekście kulturowym sposób komunikacji.

Czas wziąć memy pod lupę i sprawdzić, jakie mechanizmy psychologiczne sprawiają, że śmieszne obrazki są bardzo dobry formatem treści w komunikacji marketingowej B2C, B2B i w Employer Brandingu.

Dlaczego memy działają? Mechanizmy psychologiczne i społeczne

Memy są jak „cyfrowe przysłowia” – proste, obrazowe i doskonale oddające emocje chwili. Bazują na tzw. heurystykach przetwarzania – uproszczonych schematach myślenia, które pozwalają nam szybciej interpretować świat bez angażowania dużych zasobów poznawczych. Gdy widzisz mem, Twój mózg nie analizuje go dogłębnie – natychmiast przypisuje mu znaczenie i reaguje emocją.

Nie bez znaczenia jest też rola memów w budowaniu wspólnoty. Śmiejąc się z tego samego mema, pokazujemy, że „nadajemy na tych samych falach”, dzielimy podobny obraz świata. Dla marek to okazja, by stać się częścią codziennego życia odbiorców – nie przez nachalne reklamy, ale przez obecność tam, gdzie toczy się prawdziwa rozmowa, czyli w memosferze.

… a do tego produkcja dopaminy

Memy uruchamiają także mechanizmy nagrody w mózgu. Każdy zabawny, zaskakujący lub celnie trafiający w nasze emocje mem wywołuje krótkotrwały wystrzał dopaminy – neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za uczucie przyjemności. To ten sam mechanizm, który sprawia, że przewijanie social mediów staje się nawykowe, a czasem wręcz uzależniające.

Co ważne, memy są lekkostrawne poznawczo, ponieważ nie wymagają dużego wysiłku intelektualnego, a oferują natychmiastową gratyfikację emocjonalną. W efekcie scrollowanie kolejnych memów przypomina szukanie szybkich „dawek” dobrego humoru lub poczucia przynależności. To właśnie dlatego tak trudno oderwać się od memosfery a z każdym przewinięciem liczymy na kolejny „trafiony” bodziec, który znów pobudzi układ nagrody.

Dla marek oznacza to jedno: jeśli chcą zaistnieć w naturalnym środowisku odbiorców, muszą zrozumieć, że memy to nie tylko rozrywka, ale też element codziennych rytuałów emocjonalnych.

Memy w marketingu B2C – jak przyciągać klientów humorem i emocjami?

B2C to naturalne środowisko dla memów. Decyzje zakupowe w tym sektorze są często podejmowane pod wpływem emocji, a lojalność wobec marki buduje się dzięki pozytywnym skojarzeniom i prostym rytuałom codziennego kontaktu. Memy idealnie wpisują się w tę dynamikę – przyciągają uwagę, poprawiają nastrój i wzmacniają relację z marką. Co ważne, pozwalają także skrócić dystans i sprawić, że marka staje się „bliższa” i bardziej ludzka w oczach odbiorców.

Gdzie i jak stosować memy w B2C?

Social Media

Na Facebooku, Instagramie i TikToku memy działają jak emocjonalne haczyki – zatrzymują scrollowanie i angażują odbiorców w lekki, nienachalny sposób. Doskonale sprawdzają się memy związane z aktualnymi wydarzeniami (np. sezon wakacyjny, pierwszy dzień szkoły, Black Friday) lub codziennymi trudnościami, z którymi łatwo się utożsamić (np. „wakacyjne wyjazdy kontra rzeczywistość”).

PS. Planując kalendarz treści, uwzględnij nie tylko ważne święta, ale również nieformalne dni tematyczne i viralowe wydarzenia (np. Dzień Kawy, Mem Day, popularne wyzwania internetowe).

Newslettery

Dodanie mema do newslettera może znacząco zwiększyć wskaźnik otwarć (OR) i klikalności (CTR). Humorystyczny element łamie schemat typowych, sprzedażowych wiadomości i działa jak „przerywnik” emocjonalny, który zwiększa szanse na interakcję z ofertą.

PS. Umieszczaj memy w strategicznych miejscach – tuż przed przyciskiem CTA lub na końcu wiadomości jako lekkie zakończenie. Możesz też testować tzw. „memowy teaser” w temacie wiadomości, np. „Tak wygląda Twoje konto po wyprzedaży – sprawdź mema!”.

Kampanie reklamowe

W kampaniach remarketingowych memy sprawdzają się jako subtelne przypomnienie o produkcie lub porzuconym koszyku. Działają bez presji i nachalnych komunikatów sprzedażowych, co szczególnie doceniają młodsze grupy odbiorców.

Wskazówka praktyczna

Tworząc memy, analizuj język i styl Twojej grupy docelowej. Jeśli kierujesz przekaz do młodszych konsumentów (Generacja Z, młodsze pokolenia Y), sprawdzaj na bieżąco trendy na TikToku i Instagramie. Liczy się tempo przekazu, aktualność i specyficzny rodzaj humoru – często oparty na absurdzie, autoironii lub wyolbrzymieniach.

Dla starszych pokoleń bardziej trafne będą odniesienia do popkultury lat 90., znanych filmów, seriali czy wydarzeń, które mają dla nich wartość sentymentalną. Tu sprawdzi się klasyczny humor sytuacyjny, cytaty z kultowych produkcji i odniesienia do dawnych realiów (np. porównania do cen sprzed denominacji, telefonów z klapką czy popularnych wówczas gadżetów).

Memy w marketingu B2B – jak wykorzystać humor bez szwanku dla profesjonalnego wizerunku?

W świecie B2B memy mogą wydawać się nieoczywistym narzędziem komunikacji. Jednak nawet najbardziej poważni decydenci pozostają ludźmi, którzy od czasu do czasu chcą się po prostu uśmiechnąć. Odpowiednio dobrany mem potrafi przełamać komunikacyjny dystans, ułatwić budowanie relacji i pokazać markę jako „partnera, który rozumie branżowe wyzwania”. Co ważne, w środowisku B2B liczy się nie tyle sam humor, co kontekst – mem powinien być inteligentną formą komentarza do branżowych problemów, wyzwań lub codziennych absurdów, z którymi mierzą się Twoi odbiorcy.

Gdzie stosować memy w B2B?

LinkedIn

Tak, memy na LinkedIn są jak najbardziej na miejscu, pod warunkiem że dotyczą specyfiki branży i nie przekraczają granic dobrego smaku. Tu nie chodzi o humor „dla samego humoru”, ale o celny komentarz, który wywoła uśmiech osób doskonale znających realia konkretnej branży.

Ps. Najlepiej działają memy bazujące na wewnętrznych żartach branżowych, np. problemach z CRM, długimi cyklami decyzyjnymi czy zmianami w przepisach. Tego typu treści mają wysoki potencjał wirusowy – są chętnie udostępniane, bo pozwalają odbiorcom wyrazić swoją opinię bez wchodzenia w poważne dyskusje.

Newslettery branżowe

Humorystyczny wtręt w poważnym newsletterze nie tylko zwiększa zaangażowanie, ale także pomaga „odczarować” trudne lub mało atrakcyjne tematy. To prosty sposób, by przyciągnąć uwagę do ważnych, choć często pomijanych kwestii, takich jak zmiany prawne, skomplikowane procesy czy branżowe procedury.

PS. Umieść mema tuż przed najbardziej wymagającą lub „suchą” częścią newslettera – w ten sposób zwiększysz szanse, że odbiorca dotrze do końca wiadomości. Taki mem może być też pretekstem do lekkiego CTA w stylu: „Też masz już dość raportów kwartalnych? Sprawdź, jak możemy Ci to ułatwić”.

Prezentacje handlowe i Webinary

Dobrze dobrany mem w prezentacji potrafi rozładować napięcie i ułatwić przejście do meritum rozmowy. Sprawdza się szczególnie w sytuacjach, gdy omawiasz trudne tematy (np. koszty implementacji systemu, problemy integracji, ryzyka projektowe).

PS. Zastosuj humor jako „oddech” po szczególnie intensywnym lub technicznym fragmencie prezentacji. Memy warto wykorzystywać także podczas webinarów – krótka plansza z branżowym żartem na rozluźnienie atmosfery często podnosi zaangażowanie i zatrzymuje uwagę odbiorców.

O czym pamiętać, tworząc memy w B2B?

  • Unikaj humoru nieadekwatnego do branży. Stereotypy i żarty personalne odpadają – w B2B liczy się inteligentny, kontekstowy dowcip.
  • Stawiaj na subtelną ironię i autoironię. Pokazanie, że marka rozumie codzienne absurdy branży, działa lepiej niż próba bycia „na siłę zabawnym”.
  • Dbaj o estetykę. Memy w B2B powinny być dopracowane graficznie – unikaj niskiej jakości obrazków i nieczytelnych fontów.

Memy w rekrutacji i Employer Branding – jak nawiązać bliski kontakt z kandydatami i budować przyjazny wizerunek pracodawcy?

Employer Branding to przestrzeń, w której memy mogą być wyjątkowo skuteczne, szczególnie w komunikacji z młodszymi pokoleniami kandydatów. Osoby z generacji Z i młodszych pokoleń Y poszukują miejsc pracy, które oferują nie tylko atrakcyjne warunki zatrudnienia, ale również przyjazną atmosferę, otwartość i zdrową kulturę organizacyjną. Memy pomagają w prosty, nienachalny sposób pokazać dystans do siebie, poczucie humoru i pozytywne nastawienie firmy wobec pracowników.

Dzięki memom możesz także przełamać formalny ton komunikacji HR, pokazując ludzką twarz organizacji. To szczególnie ważne w branżach, gdzie o talent jest trudno, a relacyjna i partnerska komunikacja staje się przewagą konkurencyjną.

Gdzie stosować memy w EB?

Social Media 

Facebook, Instagram i LinkedIn to trzy główne kanały, w których memy odgrywają różną rolę, zależnie od stylu komunikacji.

  • Facebook: idealne miejsce na luźniejsze, bardziej rozrywkowe memy, które pokazują kulisy życia firmy i relacje między pracownikami.
  • Instagram: stawiaj na estetyczne, proste graficznie memy, często w formie krótkich rolek lub karuzel. Liczy się spójność wizualna i szybkie, emocjonalne przekazy.
  • LinkedIn: tu sprawdzają się inteligentne, subtelnie humorystyczne memy odnoszące się do realiów pracy w danej branży. Dystans do siebie i znajomość branżowych problemów działają na plus, ale żarty powinny być wyważone.

Ps.  W komunikacji EB na LinkedInie możesz stosować tzw. „insiderskie” memy, które zrozumieją tylko osoby z określonego środowiska zawodowego. To buduje poczucie wspólnoty i pokazuje, że marka rozumie swoją grupę docelową.

Ogłoszenia rekrutacyjne (oferty pracy)

Dodanie mema do ogłoszenia rekrutacyjnego przyciąga uwagę i zwiększa klikalność – szczególnie w branżach kreatywnych, technologicznych oraz startupowych. Memy mogą pełnić funkcję przełamania klasycznej struktury ogłoszenia i podkreślenia atmosfery panującej w firmie.

Ps. Zamiast stosować mem jako jednorazowy żart, potraktuj go jako sposób na podkreślenie wartości firmy. Np. w ogłoszeniu o pracy w dynamicznym zespole IT użyj mema ilustrującego typowy dzień developera w zabawny sposób – ale zawsze z pozytywnym przesłaniem.

Materiały onboardingowe

Humorystyczny akcent w materiałach dla nowych pracowników pomaga rozładować stres związany z pierwszymi dniami pracy i ociepla wizerunek firmy. Dobrze dobrany mem w prezentacji powitalnej czy w firmowej aplikacji onboardingowej pokazuje, że organizacja nie jest sztywna i ceni pozytywną atmosferę.

Ps. Umieść mem na końcu prezentacji onboardingowej lub jako część krótkiego quizu o firmie. Dzięki temu przekaz nie tylko rozbawi, ale też ułatwi zapamiętanie ważnych informacji.

Wskazówka praktyczna

Pamiętaj, by zachować balans między humorem a odpowiedzialnością za przekaz. Memy powinny budować pozytywny wizerunek firmy, a nie obnażać jej słabości. Unikaj żartów związanych z wynagrodzeniem, nadgodzinami, rotacją pracowników czy wypaleniem zawodowym – nawet jeśli mają charakter ironiczny, mogą zostać odebrane jako brak troski o Wellbeing zespołu.

Zamiast tego skup się na sytuacjach, które są zabawne, ale jednocześnie pokazują pozytywne podejście firmy do codziennych wyzwań. Dzięki temu kandydaci zobaczą w Twojej marce pracodawcę, który rozumie realia pracy, potrafi podchodzić z dystansem do siebie i dba o przyjazną atmosferę w zespole.

Potrzebujesz wsparcia? Kliknij: Strategia komunikacji / Employer Branding